Fotorelacja z pielgrzymki do Wąwolnicy

II pielgrzymka Tradycji do Wąwolnicy rozpoczęła się śpiewaną Mszą św. w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Lublinie. Celebransem był Duszpasterz, x. Paweł Jędrzejewski, kazanie natomiast wygłosił Przewodnik, x. Kamil Mielniczuk.

Po Mszy św. przyjechaliśmy autokarem do Palikij Pierwszych, skąd się rozpoczynał nasz szlak pątniczy, nieco krótszy niż w roku poprzednim — trasa liczyła ok. 18 km.

Wyruszaliśmy pod hasłem „Maryja nasza Hetmanka” i pielgrzymowaliśmy jako Kościół walczący: za Krzyżem, pod sztandarami i proporcami, z pieśniami o męstwie i odwadze stających w obronie wiary.

Stosowne też było nauczanie. Ksiądz Przewodnik ukazywał walkę duchową, szczególnie w tej jej formie, jaką jest Rycerstwo Niepokalanej założone przez św. Maksymiliana w odpowiedzi na szaleństwo wrogów Kościoła. Z kolei Adam, członek Zarządu Fundacji, wskazywał na tych, którzy łączyli miłość do Boga z miłością Ojczyzny: polskie rycerstwo i husarię — oraz francuskich chłopów broniących się w Wandei przed niesprawiedliwością i antyklerykalizmem rewolucji francuskiej.

Nie zabrakło też tradycyjnych pielgrzymkowych modlitw: Godzinek, Różańca, Koronki do Miłosierdzia Bożego — oraz chwil ciszy i braterskich rozmów. Służyły temu dosyć spokojne tempo marszu i dłuższe postoje: w Wojciechowie, Łubkach i Kęble.

W Wąwolnicy po katechezie Księdza Przewodnika o Cudownym Medaliku odśpiewaliśmy Nieszpory „ludowe” o Matce Bożej, po których chętni mogli przystąpić do Rycerstwa Niepokalanej. Odmówiwszy akt poddania się Matce Bożej, liczna grupa tak pątników, którzy przebyli całą drogę, jak i innych pielgrzymów wąwolnickich przyjęła medalik i została uroczyście pasowana na Rycerzy.

Za zdjęcia serdecznie dziękujemy: p. Miriam, p. Arturowi, p. Krzysztofowi.